Archiwum 07 listopada 2002


lis 07 2002 Cos za cos ...
Komentarze: 0

Mhm , tak dzisiejszy dzien stal sie jednym z najpiekniejszych a zarazem pozostalo wiele pytan... chodz bylo dzis bardzo dobrze to jednak zamienil bym ten dzien na poprzednia sobote kiedy bylem w stanie z Toba porozmawiac naprawde powaznie ... ehhh wynik odwyku apapowego :-) daje sie we znaki :/ i do tego totalne zaskoczenie ,wszystko to zlozylo sie na moje totalne zmieszanie i niezdolnosc do ciekawej konwersacji ... kiedys ktos napisal ze pocalunek to jezyk raju , ale to jest malo powiedziane ... do tej pory jakos tak bardzo na to nie zwracalem uwagi... ehhh... ale nie tylko to mnie zaskoczylo , Twoja reakcja na pewne 2 slowa... niepewnosc ? niesprawdzone ? nieufnosc ? jak Ci to udowodnic ... jak sprawic zebys uwierzyla ? czy Twoje slowa na koniec oznaczaja przekreslenie tego ? czy probe czasu ? sam juz nie wiem co myslec , moze za duzo mysle , jedno jest pewne , jestem Ci bardzo wdzieczny za to ze poraz kolejny znalazlas czas... :-) chodz wiem ze moze a raczej napewno zaczesto Ci zarwacam glowe... Dziekuje jeszcze raz :-) 3maj sie cieplo :-)

Pozdrawiam BSNT , be free ...

arszenik : :